Szanowni Państwo,
kierujecie do nas mnóstwo próśb o pomoc dla kociąt, niestety obecnie mamy tak wiele kotów, że zwyczajnie nie mamy gdzie separować nowo przybyłych. Koty mamy już wszędzie – jedynym wolnym miejscem bez kotów u nas jest…toi toi. Na miejsce jednego adoptowanego zgłaszanych mamy 5 kolejnych. Adopcje stoją z racji obecnego czasu urlopowego. A my nie możemy sobie pozwolić na łączenie nowo przybyłych kotów z kotami w trakcie leczenia, kotami jeszcze nie zaszczepionymi, bo to grozi tragedią, epidemią i ogromną liczbą zgonów. Dlatego dopóki choć część kotów nie pójdzie do adopcji lub nie skończy kwarantanny, nie jesteśmy w stanie przyjmować kociąt. W tej chwili jesteśmy w stanie udzielić pomocy jedynie dorosłym rannym kotom.
Bardzo przepraszamy ale w chwili obecnej musimy odmawiać przyjmowania kolejnych kotów. Dla dobra tych które już u nas są…