Kolejna tragiczna historia okropnie zaniedbanego zwierzęcia…kota.
Ten koci szkielet został znaleziony 18.01.22 w lesie w jednej z miejscowości powiatu pszczyńskiego. Jeśli dalej pozostałby w tym miejscu to zapewne dzisiejszej nocy by nie przeżył…
To starszy koszmarnie zapchlony, oswojony kocur. Na grzbiecie miał ogromną bułę filcu z sierści. Kocur jest w stanie tak złym, że nie wiemy czy uda się go uratować.
Jest szkieletem pokrytym skórą. Odwodniony, wyniki krwi bardzo, bardzo złe.
Lekarze walczą o jego życie ale czy się uda? Tego nie wie nikt.
Kocur musiał być kiedyś czyjś, bo jest wykastrowany, jego zachowanie też wskazuje na to, że jak najbardziej żył wśród ludzi. O ile ludźmi można nazwać osoby, które nie zrobiły nic by temu kotu pomóc…Bo jego stan to nie jest wynik kilku dni czy tygodnia. On miesiącami musiał podupadać na zdrowiu, miesiącami żywcem żarły go pchły…

Prosimy o wsparcie naszych działań, nie dotuje nas żadna instytucja publiczna. Działamy tylko dzięki wsparciu dobrych ludzi:

KONTO: 33 1540 1128 2081 9100 7566 0001
Fun­dacja Zwierzęca Arkadia
ul. Sarenek 10B
43 – 215 Jankowice

tytułem: RUDY KOCUR

Dla przelewów z zagranicy:
PL 33 1540 1128 2081 9100 7566 0001
SWIFT Boś Bank odd­ział Katow­ice: EBOSPLPW119
Fun­dacja Zwierzęca Arkadia
ul. Sarenek 10B
43 – 215 Jankowice

tytułem: RUDY KOCUR

PAY­PAL: fundacja@zwierzeca-arkadia.org