A spróbuję tego żółtka, może zasmakuje
Romus to pies który miał ciężkie życie. To już psi senior, który niestety do dzisiaj stanowczo odmawia chodzenia na smyczy. Ba! Nie jesteśmy w stanie nawet zbliżyć się z obrożą. Zaakceptowaliśmy to. Wiemy, że Romus jest jaki jest i nie będziemy na siłę tego zmieniać. Domu zapewne nie znajdzie, zwykły, czarny, lękliwy, stary, nie potrafiący chodzić na smyczy, gryzący przy obsłudze weta, przyjmujący na stałe leki. Z tym też już się pogodziliśmy.
Dlatego dajemy mu to co jesteśmy w stanie – pełną miskę, własny kąt, wąchanie trawki na wybiegu i naszą obecność.