Dita jest pod naszą opieką już kilka lat. To starsza, duuuuża kotka, która bardzo chciałaby mieć swoją rodzinę. Trochę obawiamy się tego, że ona adopcji po prostu nie dożyje. Nie jest już najmłodsza.

Dita jest bardzo stateczną kotką. Najchętniej wylegiwałaby się na kanapie obok swoich ludzi. Uwielbia pieszczoty, ale kontrolowane przez nią, czasem również jak ma dobry dzień – lubi się pobawić.
Dita jest dość specyficzna. Na jej zaufanie i atencję trzeba sobie zasłużyć. Jak tego nie zrobisz, łapą po łapach dostaniesz. Bo Dita to szanująca się dama.

Kotka jest wysterylizowana, regularnie odrobaczana, testy fiv/felv negatywne.
Dita załatwia się do kuwety.
Raczej nie ma problemu z towarzystwem innych kotów. U nas przebywa z kotami i jest w porządku.
Jak na straszą kotkę przystało, ustawia zbyt mocno brykającą młodzież.

Bure i czarne koty już od urodzenia mają pecha. Zazwyczaj są po prostu zbyt zwyczajne, by ktokolwiek zwrócił na nie uwagę. Zawsze borykamy się z problemem wydania do adopcji burych i czarnych KOCIĄT! O dorosłych lub starszych kotach nie wspominając…
Bardzo chciałabym dożyć czasów, kiedy to ludzie będą zwracać większą uwagę na charakter niż na wygląd.
Mam nadzieję, że tego czasu dożyje również Dita.