Nadal szukamy domu dla kocurka Cappuccino z Ukrainy.
Telefonów o niego mamy mnóstwo ale zdecydowana większość dzwoniących nie doczytała, że kot ma FIV. Czyli tzw. koci aids.
Najlepiej by trafił do domu z innymi kotami „pozytywnymi” fiv lub jako jedynak.

Cappuccino nie służą warunki fundacyjne, marnieje w oczach…on potrzebuje domu NIEWYCHODZĄCEGO, stabilizacji, braku stresu i wspierania odporności.

Sprawa mega pilna.

Kot przebywa na Śląsku.

Kocurek ma około 6 lat. Jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony i zaczipowany.