POSTRZELONY KOT…debili wokół nas nie brakuje. Tym bardziej, że praktycznie co drugie zwierzę jakie musimy prześwietlić ma w ciele co najmniej jedną śrucinę.
Dzień bez rannego kota to nie dzień…
Dziś został do nas przywieziony następny ranny kot potrzebujący pomocy. Tym razem niekastrowany kocur znaleziony z Piasku. Podejrzewaliśmy potrącenie przez samochód ale po wykonaniu zdjęć RTG okazało się, że kocur ma w sobie śrucinę, która się rozpadła i uciska kotu prawdopodobnie nerw kulszowy. Kot ma porażoną łapę…
Aktualnie jest w trakcie dalszej diagnostyki.
Oczywiście nie miał czipa.
Bardzo, ale to bardzo prosimy o wsparcie finansowe. Pomocy nie odmówimy w przypadkach nagłych ale naprawdę drżymy o wysokość kwot na kolejnych fakturacg z lecznic…Tym bardziej, że nadal nie spłaciliśmy wszystkich z czerwca ?
KONTO:
33 1540 1128 2081 9100 7566 0001
Fundacja Zwierzęca Arkadia
ul. Sarenek 10B
43-215 Jankowice
tytułem: POSTRZELONY KOT