Jest już po amputacji tej łapki. Właściciel oczywiście się nie zgłosił…
Kocur jest wspaniały, mimo ogromnego cierpienia jakie przyszło mu znosić. Cierpiał w milczeniu. Na widok człowieka od razu się podnosi i prosi o pieszczoty. Po wygojeniu poszukiwany będzie dom, który pokocha trójłapka na dobre i złe.
Czy ktoś w szczycie sezonu na kocięta zwróci uwagę na dorosłego kocurka na trzech łapkach❓
Prosimy również o pomoc w opłaceniu operacji i hospitalizacji ?
KONTO:
33 1540 1128 2081 9100 7566 0001
Fundacja „Zwierzęca Arkadia”
ul. Sarenek 10B
43-215 Jankowice
tytułem: TRZYŁAPEK